Policjanci wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku drogowego, do którego doszło wczoraj na ulicy Cielmickiej w Tychach. Kierujący audi zderzył się z motocyklistą. Niestety obrażenia kierującego jednośladem okazały się śmiertelne.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godz. 22.20 na ul. Cielmickiej w Tychach. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, 22- letni mężczyzna kierujący audi, podczas włączania się do ruchu, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu motocykliście. 38-letni kierujący jednośladem w wyniku odniesionych obrażeń zmarł na miejscu. Kierowca audi został zatrzymany do dyspozycji policjantów i prokuratora, którzy wyjaśniają dokładne okoliczności i przyczyny tego tragicznego w skutkach wypadku.
To było drugie zdarzeniem z udziałem motocyklisty, do którego doszło wczoraj na tyskich drogach. Przed godziną 7.00 na ul. Turyńskiej 60-letni kierujący samochodem marki Mitsubishi wyjeżdżając z drogi podporządkowanej nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu motocyklem. Na szczęście w tym zdarzeniu obrażenia 38-letniego motocyklisty zakończyły się na stłuczeniach oraz złamaniu palca lewej ręki.
Niestosowanie się do przepisów ruchu drogowego m.in. poprzez nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu, czy nadmierną prędkość może skończyć się tragedią. Dlatego tak ważne jest zachowanie szczególnej ostrożności na drodze i przewidywanie niebezpiecznych sytuacji. Wypadki niosą skutki dla obydwu uczestników. Poszkodowany może zginąć lub zostać kaleką do końca życia, natomiast sprawca poniesie odpowiedzialność karną. Kodeks karny przewiduje nawet do 8 lat pozbawienia wolności dla osoby, która chociażby nieumyślnie narusza przepisy bezpieczeństwa w ruchu lądowym i powoduje wypadek, którego następstwem jest śmierć innej osoby lub ciężki uszczerbek na jej zdrowiu.