Czerwone pojemniki na małogabarytowy zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny na stałe wpisały się w krajobraz miasta. Z części zebranych w Tychach surowców powstały ule z recyklingu – łącznie 10 pasiek w całej Polsce.
Pomoc uzyskało prawie 3 milionom pszczół
Czerwone pojemniki na małogabarytowy zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny na stałe wpisały się w krajobraz miasta. W 2021 roku zebrano 31 ton elektrośmieci z 17 czerwonych pojemników znajdujących się na terenie miasta Tychy. Był to głównie mały sprzęt AGD (62 proc.) poza tym, duże AGD (32 proc.) i baterie (6 proc.). Równie chętnie mieszkańcy korzystali z odbiorów domowych zgłaszanych poprzez infolinię 572 102 102, jak i formularz online. Wszystkie elektrośmieci trafiły do profesjonalnych zakładów przetwarzania, gdzie odzyskano z nich m.in. metale żelazne, nieżelazne, szkło oraz tworzywa sztuczne.
Elektryczne śmieci to nie problem
Liczba elektroodpadów z każdym rokiem wzrasta. „W 2019 roku globalnie wytworzyliśmy aż 54 miliony ton elektrośmieci, natomiast według prognoz do 2030 roku ta liczba wzrośnie do 75 milionów ton. Warto podkreślić, że lawinowy wzrost elektrycznych śmieci spowodowany jest rosnącą produkcją. W 2021 roku w Polsce wyprodukowano aż 35 milionów urządzeń AGD, czyli o 3 miliony sztuk więcej w porównaniu z poprzednim rokiem” – tłumaczy Robert Magolon, pełnomocnik zarządu ds. projektu Elektryczne Śmieci. By łatwiej można było sobie wyobrazić skalę zjawiska, statystycznie na jednego mieszkańca przypada aż 8 kg elektrośmieci w skali roku.
- Rtęć, kadm, nikiel, cynk, lit, lista substancji niebezpiecznych zawartych w zużytych bateriach oraz elektrycznych śmieciach jest długa, dlatego nie powinniśmy ich gromadzić w domach i mieszkaniach. Cieszę się, że mieszkańcy Tychów korzystali ze wszystkich rozwiązań dostępnych w projekcie Elektryczne Śmieci – dodaje Robert Magolon.
Edukacja ekologiczna i ule z recyklingu
Warsztaty edukacyjne, zajęcia artystyczne w nurcie trash art., konkursy ekologiczne, lekcje eko oraz innowacyjna platforma online Szkolne Centrum Recyklingu to edukacyjny aspekt projektu Elektryczne Śmieci. Najmłodsi mieszkańcy, przedszkolaki, uczniowie oraz studenci poznają świat ochrony środowiska w nietypowy sposób.
- Chcemy pokazywać praktyczny wymiar recyklingu, kierując się zasadą że "inwestowanie w wiedzę zawsze przynosi największe zyski” – w tym przypadku za wiedzą w dziedzinie ekologii idą: rosnąca świadomość mieszkańców, troska o siebie, swoich najbliższych, miasto, region, całe środowisko naturalne. Gdy zrozumiemy potrzebę ochrony przyrody, naturalna będzie np. selektywna zbiórka elektrycznych śmieci – mówi Krzysztof Kieszkowski z Fundacji Odzyskaj Środowisko. Doskonałym przykładem edukacji ekologicznej są ule z recyklingu, które stoją już w 10 miastach w całej Polsce. Wykonane m.in. z bębnów od pralek, stanowią czytelny komunikat, że warto oddawać elektrośmieci do PSZOK-ów, czerwonych pojemników, lub bezpośrednio do zakładów przetwarzania.
W ulach z charakterystycznymi czerwonymi daszkami zamieszkuje prawie 3 miliony pszczół krainek.
Przeczytać, usłyszeć, zobaczyć, działać
Nawet najlepsze rozwiązanie potrzebuje rozgłosu, by mogło stale się rozwijać i doskonalić, stąd integralną częścią projektu Elektryczne Śmieci pozostaje komunikacja. Starannie przygotowywane informacje prasowe, infografiki, grafiki, mapy pełnią rolę informacyjną oraz edukacyjną, prezentując nie tylko cele projektu i jego elementy, ale także wiedzę na temat selektywnej zbiórki elektrośmieci.
- Im więcej osób wie o lokalizacji i przeznaczeniu czerwonych pojemników w Tychach, tym częściej z nich korzysta. I to nas bardzo cieszy. Dziękujemy mieszkańcom za zaangażowanie na rzecz selektywnej zbiórki elektrycznych śmieci. Mamy nadzieję, że w 2022 roku wspólnie zbierzemy jeszcze więcej zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego oraz zużytych baterii, a także postawimy pasiekę z recyklingu – puentuje Robert Magolon.
Więcej o projekcie Elektryczne Śmieci: elektrycznesmieci.pl.