Pocisk artyleryjski w Tychach – ewakuacja mieszkańców

Czas czytania: 3 min.

Dziś rano, około godziny 8:30, tyscy policjanci zostali powiadomieni o odkryciu podejrzanego przedmiotu w piwnicy budynku mieszkalnego przy ul. Czechowa w Tychach. Pracownik firmy zajmującej się modernizacją pionów kanalizacyjnych natrafił na obiekt, który przypominał pocisk artyleryjski. Natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia na miejsce zostały skierowane odpowiednie służby.

Reakcja służb i ewakuacja mieszkańców

W obliczu zagrożenia, na miejsce wezwano Policję, Państwową Straż Pożarną, Straż Miejską oraz pogotowie gazowe. W celu zapewnienia bezpieczeństwa, wstrzymano dopływ gazu do budynku. Na czas działań prewencyjnych, 10 osób zostało ewakuowanych z mieszkań. Mieszkańcy skorzystali z podstawionego przez władze miasta autobusu, gdzie mogli się ogrzać, zanim powrócili do swoich domów.

Wstępna analiza przez służby

Po przybyciu na miejsce, Grupa Rozpoznania Minersko-Pirotechnicznego Komendy Miejskiej Policji w Tychach przeprowadziła wstępną analizę przedmiotu. Okazało się, że przedmiot to łuska pocisku artyleryjskiego o średnicy 37 mm, w której znajdowały się jedynie resztki ziemi i piasku. Żołnierze z zespołu pirotechnicznego VI Batalionu Powietrzno-Desantowego z Gliwic potwierdzili, że przedmiot nie stanowił zagrożenia dla mieszkańców budynku.

Bezpieczeństwo na pierwszym miejscu

Sytuacja była na bieżąco monitorowana przez służby, a wszystkie działania były prowadzone zgodnie z procedurami bezpieczeństwa. Policja przypomina, że w przypadku znalezienia przedmiotów przypominających niewybuchy lub materiały niebezpieczne, należy natychmiast oddalić się na bezpieczną odległość, zabezpieczyć miejsce i powiadomić odpowiednie służby, dzwoniąc pod numer alarmowy 112. Każde tego typu znalezisko, nawet jeśli okaże się niegroźne, powinno być traktowane z najwyższą ostrożnością.

Dodaj komentarz

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe