Jak co roku policjanci z tyskiej komendy na bieżąco sprawdzają miejsca, gdzie mogą przebywać osoby potrzebujące. Siarczyste mrozy mogą być powodem poważnych wychłodzeń organizmu lub nawet zamarznięć dlatego policjanci oferują każdorazowo pomoc potrzebującym. Policjanci pomagają nie tylko w czasie służby, a także w czasie wolnym, donosząc im ciepłe koce oraz jedzenie.
Każdego roku w sezonie zimowym odnotowuje się wiele przypadków zgonów osób, szczególnie bezdomnych i samotnych. Ich przyczyną jest nadmierne wychłodzenie organizmu. Aby uniknąć tego typu zdarzeń, tyscy policjanci na bieżąco sprawdzają miejsca, gdzie mogą przebywać osoby potrzebujące. Niejednokrotnie donoszą im ciepłe koce oraz jedzenie nawet po służbie.
Mundurowi od lat praktykują taką pomoc. Dzięki temu coraz więcej osób zauważyło problem bezdomności i włączyło się aktywnie do niesienia pomocy osobom bez dachu nad głową.
Każdy może pomóc. Wystarczy, że przejrzy szafę z ciepłymi ubraniami i przekaże odzież, czy też ciepłe koce do noclegowni znajdującej się w Tychach na ul. Mikołowskiej 122.
Rejony osób samotnych wskazywane są także anonimowo dzięki naniesionemu zagrożeniu na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa.
Dzięki możliwości naniesienia na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa informacji dotyczącej bezdomności, policjanci trafiają do osób samotnych i bezdomnych aby sprawdzić, czy potrzebują pomocy. Jest to bardzo ważne szczególnie podczas mrozów.
Pamiętajmy jednak, że nie wiadomo kiedy nasza reakcja, czyli telefon alarmowy w nagłych przypadkach lub właśnie zaznaczenie informacji na Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa, może uratować komuś życie. Przypominamy, że temperatura szczególnie wieczorami i w nocy mocno spada. Każdego, kto ma informacje o osobach przebywających w warunkach zagrażających ich życiu i zdrowiu prosimy o kontakt z wyspecjalizowanymi instytucjami lub policją.