Wzorową postawą wykazał się mężczyzna, który wyciągnął kluczyki ze stacyjki pijanemu kierowcy. 34-letni mężczyzna miał ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie oraz nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Mundurowi dziękują świadkowi za społeczny sprzeciw wobec naruszania elementarnych zasad bezpieczeństwa w ruchu! Jego reakcja być może zapobiegła tragedii na drodze.
Nietrzeźwy kierujący w naszym mieście
Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Tychach zatrzymali 34-letniego kierowcę samochodu. Informacje o podejrzeniu, że na ulicy Begonii w Tychach zaparkował nietrzeźwy kierujący, dyżurny otrzymał od świadka. Na miejscu mundurowi ustalili w rozmowie ze zgłaszającym, że styl jazdy kierującego peugeotem wskazywał na to, że może on być pod wpływem alkoholu. Gdy tylko zaparkował przy ulicy Begonii, świadek uniemożliwił mu dalszą jazdę, wyciągając kluczyki ze stacyjki i powiadamiając o swoich podejrzeniach tyską policję. Przybyli na miejsce policjanci przeprowadzili badanie na zawartość alkoholu, które wykazało ponad 1,6 promila alkoholu w jego organizmie. Ponadto po sprawdzeniu w policyjnej bazie okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami.
Słowa uznania kierujemy do świadka, który wykazał się obywatelską postawą i uniemożliwili dalszą jazdę pijanemu kierowcy. Jego zdecydowana reakcja i wyciągnięcie kluczyków ze stacyjki pojazdu pozwoliła wyeliminować kolejnego kierowcę, który stwarzał zagrożenie dla życia i zdrowia innych uczestników ruchu. - informują policjanci.