Po kilku miesiącach nieobecności, gąska Balbina wróciła na plac zabaw im. Grażyny Bacewicz. Po renowacji "patronka" osiedla znów czuwa nad bawiącymi się na placu dziećmi, którym ma przynosić szczęście.
Rzeźbę gąski Balbiny odsłonięto w 2010 roku, podczas otwarcia nowego placu zabaw
Kilka miesięcy temu spółka Tyskie TBS Sp. z o.o. była jednak zmuszona do jej demontażu.
- Na przełomie marca i kwietnia doszło prawdopodobnie do próby kradzieży gąski. Zostały nacięte nogi, dlatego zdecydowaliśmy się ją zdemontować – tłumaczy Artur Wyżkiewicz z Tyskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego.
Po demontażu, pojawił się kolejny problem.
– Ze względu na to, że rzeźba jest z brązu, mieliśmy problem ze znalezieniem wykonawcy, który podjąłby się naprawy gąski. W końcu zleciliśmy naprawę panu Krzysztofowi Ceterze z firmy Spawanie Precyzyjne, który podszedł do tematu bardzo profesjonalnie. Jak stwierdził, to było jego pierwsze tego typu zlecenie – dodaje Wyżkiewicz.
Po renowacji gąska wróciła na swoje miejsce.