Silne hasło, filtr rodzinny, antywirus? To wszystko ważne, ale najskuteczniejszą ochroną dziecka w sieci jest uważny i zaangażowany dorosły – nie ekspert, a po prostu ktoś obecny, kto potrafi rozmawiać, słuchać i być blisko.
Rozmowa kluczem do cyfrowego bezpieczeństwa
Choć technologia się zmienia, potrzeby dzieci pozostają te same – chcą być rozumiane i wspierane. W cyfrowym świecie najbardziej narażonym elementem nie są programy, lecz człowiek – zwłaszcza ten młody. Dlatego najważniejsze, co możemy zrobić, to rozmawiać. Nie musimy znać każdej aplikacji, wystarczy być uważnym, otwartym i wspierającym.
Gry online? Zobacz ten świat razem z dzieckiem
Pozwalasz grać w gry online? Zapytaj, w co gra, z kim, czy rozmawia przez czat lub wideo. Usiądź obok, poproś, by pokazało Ci swoją ulubioną grę. To nie tylko sposób na zrozumienie cyfrowego świata dziecka, ale też budowanie zaufania i więzi.
Nie krzycz, gdy dziecko powie coś niepokojącego. Jeśli przestraszy się Twojej reakcji, następnym razem zamilknie. Pokaż, że nawet w trudnych sytuacjach jesteś obok, nie po to, by osądzać, ale by pomóc. Emocje dziecka – także te związane z grą – są realne i ważne.
Rozmawiaj na co dzień – nie tylko, gdy coś się dzieje
Najlepsze rozmowy dzieją się mimochodem – w aucie, przy kolacji, podczas spaceru. To wtedy dzieci czują się bezpiecznie i chętniej mówią. Jeśli chcesz wiedzieć, co dzieje się w cyfrowym świecie dziecka, bądź z nim obecny również w tym świecie.