Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu postawili zarzuty mieszkance Tychów, która dwukrotnie, w tym samym sklepie ukradła artykuły drogeryjne. Za popełnienie tych przestępstw grozi jej teraz do 5 lat pozbawienia wolności.

Ujęta przez pracownika

W sobotę (13 lipca) dyżurny tyskiej jednostki został powiadomiony o kradzieży na terenie jednego ze sklepów w galerii handlowej przy ulicy Towarowej. 48-letnia kobieta ukradła artykuły drogeryjne, których łączna wartość sięgała ponad 1200 złotych. Kobieta została ujęta przez jednego z pracowników, a towar mógł wrócić do sprzedaży. Okazało się jednak, że ta kradzież nie była incydentalna.

Kradła regularnie

Wnikliwa praca policjantów z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu pozwoliła ustalić, że kilka dni wcześniej, w tym samym sklepie, tyszanka ukradła perfumy o łącznej wartości przekraczającej 2400 złotych. Ponadto w jej mieszkaniu mundurowi ponad 20 sztuk markowych perfum. Śledczy ustalają teraz czy zabezpieczone artykuły również pochodzą z przestępstwa.

Zgodnie z kodeksem karnym za popełnienie tego przestępstwa grozi jej teraz do 5 lat pozbawienia wolności. Losem kobiety zajmie się teraz sąd.