Wiadomości z Tych

Tychy: Stracił matkę i dorobek życia. Teraz walczy o zdrowie w szpitalu

  • Dodano: 2023-06-12 13:45

Dramatyczne wydarzenie miało miejsce 11 czerwca w bloku mieszkalnym w Tychach. W niewyjaśnionych, tragicznych okolicznościach, spłonęło mieszkanie, z którego próbowały uratować się dwie osoby. Niestety jednej nie udało się i zginęła w trakcie pożaru.

Ruszyła zbiórka na Pomagam.pl

Pożar wybuchł chwilę po godzinie 12:00 w niedzielę, 11 czerwca. Płomienie rozprzestrzeniały się bardzo szybko, odcinając drogę ucieczki Marcinowi i jego mamie. O ile młodemu mężczyźnie udało się uciec przez balkon, niestety kobieta zginęła na miejscu, próbując się uratować. Marcin stracił najbliższą osobę, oraz dorobek życia.

-  Marcin, mój wyjątkowy brat, ledwie ale dał radę. Jest ciężko poparzony i przebywa w szpitalu, ale żyje. Nasza ukochana Mama niestety nie dała rady uratować się z płomieni na siódmym piętrze. Zostawiła po sobie koszmarną wyrwę, z którą będziemy próbowali poradzić sobie już zawsze. Cały dobytek ich życia zabrał ogień. Zwracamy się z prośbą do wszystkich osób dobrej woli o wsparcie, żeby pomóc poszkodowanym stanąć na nogi i odbudować stracony dom - pisze na stronie zbiórki organizator Tomek, brat Marcina.

Marcin aktualnie przebywa w szpitalu, jest ciężko poparzony. Miał jednak wiele szczęścia, że w ogóle udało mu się przeżyć. Niestety jego Mama zginęła, a mężczyzna musi sobie poradzić teraz nie tylko ze stratą najbliższej osoby, ale także sprawami materialnymi. Cały dorobek życia został zniszczony przez ogień i wodę. Potrzebne są pieniądze na wszystko, od najprostszych rzeczy jak jedzenie, czy leki, po ubrania i remont.

Oprócz materialnych rzeczy, rodzina straciła poczucie bezpieczeństwa. Muszą podnieść się po tragedii i przeboleć stratę ukochanej mamy. Marcinowi można pomóc, zdejmując z jego barków troskę o rzeczy materialne, których tak bardzo potrzebuje. Bezpośredniego wsparcia można udzielić, wpłacając pieniądze na zbiórkę na portalu Pomagam.pl.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojeTychy.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również