W czwartek w Parku Łabędzim odbędzie się pierwsze miodobranie w niezwykłej ekologicznej pasiece. Będzie można nie tylko dowiedzieć się wielu ciekawostek o życiu pszczół i sztuce pszczelarskiej, ale też spróbować wyjątkowego miejskiego miodu.
Ule z recyklingu
W Parku Łabędzim w Tychach rok temu ustawiona została pasieka z trzema ulami z recyklingu. Powstały one z części materiałów, które tyszanie wrzucają do czerwonych pojemników na "elektrośmieci". W ulach zamieszkały pszczoły "krainki". Ule z recyklingu mają czerwone dachy, których kolor nawiązuje do czerwonych pojemników na elektroodpady stojących w mieście. Mieszkańcy mogą do nich wrzucać zużyte małe AGD, np. telefony, miksery, suszarki do włosów i inne niepotrzebne już urządzenia elektryczne. W ten sposób przyczyniają się do ochrony środowiska.
- Tyszanie spacerując po Parku Łabędzim, na pewno nie raz widzieli nasze charakterystyczne, czerwone ule. Pewnie nie wszyscy jednak spodziewają się, że będą mogli spróbować miodu z takich uli. Co ciekawe, taki miejski miód jest bardzo zdrowy. Pszczoły dbają o jego jakość i zbierają pyłek tylko tam, gdzie nie ma zanieczyszczeń - mówi Kinga Rodkiewicz z Fundacji Odzyskaj Środowisko.
Pierwsze miodobranie w Tychach
Podczas czwartkowego miodobrania (13 lipca o godzinie 10.30) będzie można spróbować tyskiego miodu. Ale to nie wszystko - wydarzeniu towarzyszyć będą warsztaty pszczelarskie, podczas których będzie można nauczyć się podstaw sztuki pszczelarskiej. Pod okiem doświadczonego pszczelarza Michała Lasaka, który opiekuje się pszczelimi rodzinami w ulach w Parku Łabędzim, będzie można samemu spróbować m.in odsklepiania i wirowania miodu oraz obsługi miodarki, a także dowiedzieć wielu ciekawostek o życiu tych pożytecznych zwierząt.