6 lutego, około godziny 16:30, dyżurny Straży Miejskiej otrzymał od zaniepokojonych mieszkańców zgłoszenie, że na trawniku przy jednej z posesji ma leżeć nieprzytomny nastolatek.
Szybka reakcja strażników
Na miejsce bezzwłocznie został skierowany patrol interwencyjny, który od świadków zgłoszenia otrzymał informację mówiące o tym, że nastolatek miał się zataczać, następnie upaść i stracić przytomność. Będący na miejscu strażnicy natychmiast przystąpili do udzielania pierwszej pomocy mężczyźnie, jednocześnie powiadamiając o całym zajściu dyspozytora numeru alarmowego 112 celem zadysponowania pogotowia ratunkowego. W trakcie oczekiwania na medyków, u nastolatka zauważono brak reakcji na bodźcie zewnętrzne, oraz bardzo płytki oddech. Ponadto po chwili doszło do wymiotów, a następnie cyklu drgawek.
Po przyjeździe pogotowia ratunkowego mężczyzna został przekazany w ręce medyków, a następnie przetransportowany do szpitala.
Jeżeli widzisz zagrożenie życia lub zdrowia - REAGUJ!