W najbliższą sobotę, 6 listopada w samo południe, na miejskim skwerze przy ul. Hlonda rozpocznie się akcja sadzenia drzew i krzewów w pierwszym, ogólnodostępnym miejskim sadzie.
Będą w nim rosły m.in. czereśnie, wiśnie, mirabelki, brzoskwinie, jabłonie, różne odmiany malin czy jeżyny. Stworzenie ogrodu jadalnego jest możliwe dzięki realizowanego w Tychach budżetowi obywatelskiemu.
Projekt sadu miejskiego
Na terenie zielonym przy ul. Hlonda ma powstać wyjątkowe miejsce pełne owocowych drzew i krzewów, miejsce wypoczynku i edukacji.
- Motywacją dla zgłoszenia projektu do Budżetu Obywatelskiego była moja pasja przyrodnicza oraz chęć stworzenia pretekstu dla edukacji w dobie kryzysu klimatycznego i przyrodniczego nt. roli przyrody w mieście. Sad ma sprzyjać też refleksji nt. uprawy jedzenia, zdrowej, nieprzetworzonej żywności, możliwości zwiększania samowystarczalności żywieniowej mieszkańców miast oraz stanowić miejsce, w którym mieszkańcy chętnie wypoczywają. Jest w pewnym sensie kontynuacją wcześniejszego pomysłu, z którego powstała kampania miejska "Małe Ogródki", prowadzona w tyskich przedszkolach kilka lat temu – mówi Katarzyna Palka – wnioskodawczyni projektu sadu miejskiego.
W sadzie znajdą się m.in. tabliczki informacyjne z opisem poszczególnych drzew, krzewów i instrukcją uprawy.
- Dla odpowiedniej aranżacji przestrzeni, zachęcającej do korzystania z tego miejsca, powstaną elementy małej architektury w wydaniu naturalistycznym m.in. kłody drewna, siedziska z drewna np. z miejskiej wycinki służące zarówno do wypoczynku, jak i do zabawy dzieci – mówi Róża Jaros z Tyskiego Zakładu Usług Komunalnych w Tychach.
W sadzie pojawiła się już pergola w kształcie kopuły. Ma 6,5 m średnicy, wykonana jest z drewna modrzewiowego i składa się ze... 100 trójkątów.
- W sobotę wspólnie obsadzimy ją sadzonkami winorośli! – zachęcają organizatorzy akcji i zapraszają mieszkańców Tychów do wspólnego sadzenia drzew od 12.00 do godziny 16.00.