Pośpiech, lekkomyślność i ignorowanie przepisów to główne przyczyny tragedii na przejazdach kolejowo-drogowych. Aby im zapobiec, tyscy policjanci wraz ze Strażą Ochrony Kolei przeprowadzili kolejną akcję profilaktyczną w ramach kampanii „Bezpieczny przejazd” i „Bezpieczny piątek”.
Dlaczego bezpieczeństwo na przejazdach jest tak ważne?
Najczęstsze błędy kierowców i pieszych to lekceważenie znaku „STOP”, próby przejazdu pod zamykającymi się rogatkami czy wjazd na przejazd mimo czerwonego światła. Takie zachowania prowadzą do wypadków, które często mają tragiczne skutki.
Podczas działań policjanci przypominali kierowcom i pieszym, że dzikie przejścia przez tory to ogromne ryzyko. Warto pamiętać, że pociąg zawsze ma pierwszeństwo, a jego droga hamowania jest wielokrotnie dłuższa niż samochodu.
Jakie są podstawowe zasady bezpieczeństwa?
Policja przypomina, że kierujący pojazdem zbliżając się do przejazdu musi zachować szczególną ostrożność, zwolnić i upewnić się, że nie nadjeżdża pociąg. Nie wolno:
- objeżdżać zamkniętych zapór,
- wjeżdżać na tory, gdy brakuje miejsca do kontynuacji jazdy,
- wyprzedzać na przejeździe i bezpośrednio przed nim,
- omijać pojazdów oczekujących na przejazd.
W przypadku unieruchomienia auta na torach trzeba natychmiast usunąć je z przejazdu, a jeśli to niemożliwe – ostrzec maszynistę.
Profilaktyka zamiast tragedii
Działania profilaktyczne prowadzone w Tychach mają na celu uświadamianie kierowców, pieszych i rowerzystów, że każdy nieodpowiedzialny manewr na torach może kosztować życie. Policja apeluje o rozwagę i przypomina, że bezpieczeństwo zależy od nas wszystkich.
Więcej o kampanii „Bezpieczny przejazd” można przeczytać na stronie: bezpieczny-przejazd.pl